Kawa ziarna Arabica

Espresso, late, czy może mokka? Parzona po turecku, koreańsku, z ekspresu czy może rozpuszczalna? Kawa. Pita jest na całym świecie. Najwiecej spożywa się jej w krajach skandynawskich, nawet do 12 kg na osobę rocznie. Przeciętny Polak wypija jej ok 2 kg. Czy ty również nie wyobrażasz sobie poranka bez tego aromatycznego napoju. Ale czy kawa w ogóle jest zdrowa? Czy nie odwadnia? A może wypłukuje magnez? Czy ma znaczenie to jaką kawę pijemy?

Jak to jest z tą kawą?

Czy kiedy przygotowujesz swoją poranną kawę musisz mieć wyrzuty sumienia? Na szczęście nie. Kawa zawiera wiele cennych dla nas związków. Znajdziemy w niej oczywiście kofeinę, ale również kwasy fenolowe, witaminy z grupy B, magnez, mangan i potas. Pita w rozsądnych ilościach ma nawet korzystny wpływ na nasze zdrowie. Co więc takiego robi?

Kofeina zawarta w kawie skutecznie nas pobudza. To właśnie z tego powodu sięgamy po nią  z rana. Łatwiej nam się skoncentrować. Z tego samego powodu mała czarna dobrze sprawdzi się przed treningiem. Rozszerza naczynia krwionośne, przez co komórki naszego ciała są lepiej dotlenione, a my osiągamy lepsze wyniki. 

Kawa zawiera sporo antyoksydantów. Przeciwdziałają one starzeniu się komórek naszego ciała i zwalczają stany zapalne. Z tego powodu kawa pomoże zabezpieczyć się przed niektórymi nowotworami. Badania pokazują, że osoby regularnie pijące kawę mają statystycznie większą szansę na długie życie.

U kawoszy zaobserwowano zmniejszenie objawów choroby Parkinsona, a także opóźnienie choroby Alzheimera. Na piciu kawy skorzystają też twoje serce i wątroba. Ten aromatyczny napój zmniejsza ryzyko stłuszczenia oraz marskości wątroby. 

Jeśli pijesz kawę jest też mniejsza szansa, że zachorujesz na cukrzycę typu 2. Badania pokazują, że ryzyko wystąpienia choroby spada nawet o połowę, u osób które piły co najmniej 4 filiżanki kawy dziennie. 

Filiżanka małej czarnej wspomaga także walkę z depresją i stresem. Przyczyniają się do tego wspomniane już antyoksydanty oraz fakt, że kawa wpływa na produkcję serotoniny, dopaminy i noradrenaliny. Zauważono nawet mniejszą ilość samobójstw wśród ludzi, którzy wypijali 2-4 filiżanek kawy. Przyznasz na pewno, że po ciężkim dniu już sam zapach kawy działa terapeutycznie. 

Mówi się, że kawa zwiększa męską płodność i sprawność seksualną. Ma to związek ze zwiększonym przepływem krwi i ruchliwością plemników. Natomiast kofeina w niej zawarta działa jak afrodyzjak. Czy tak jest? Proponuję sprawdzić samemu.

Czy faktycznie taka zdrowa

Chociaż nie można odmówić kawie korzystnego wpływu na nasze zdrowie, to jak wszystko, ma ona swoje wady. Pita w nadmiarze może przyczynić się do problemów ze snem, nadmiernego pobudzenia, a nawet uczucia rozdrażnienia i drżenia mięśni. Pobudza wydzielanie soków trawiennych. Będzie więc zaostrzać objawy refluksu, zgagi, czy wrzodów żołądka. Niekorzystnie wpływa także na wchłanianie wapnia i elektrolitów. Warto więc obserwować reakcje swojego organizmu na ten smakowity napój. Naukowcy polecają także nie przekraczać 4 filiżanek kawy dziennie. Trzeba też pamiętać, że popijanie kawą leków jest niebezpieczne, bo kofeina może wpływać na ich działanie.

Kawa – ale jaka

Ciemne ziarna jakich używamy do przygotowania naszej ulubionej kawy to nic innego jak pestka owocu kawowca. Krzewy kawowca uprawia się w Ameryce Środkowej, Afryce, północy Ameryki Południowej i wschodniej Azji. W zależności od tego, gdzie znajdowała się uprawa smak kawy będzie się znacząco różnił. Z ponad 500 gatunków kawowców uprawia się głównie 3: Arabikę, Robustę i Liberikę. Każda z nich wyglada i smakuje inaczej. Poza tym na smak twojej kawy wpłynie rodzaj gleby oraz nasłonecznienie uprawy. Ma znaczenie również wysokość na jakiej rosły krzewy, im wyżej tym smaczniejsza będzie kawa. Nie małe znaczenie ma też to czy owoce były zbierane ręcznie czy maszynowo. Szukając swojej ulubionej kawy sprawdź, czy takie informacje są na etykiecie. Jeśli producent ma się czym pochwalić, na pewno to zrobi. 

Wiemy już jaką kawę kupić. Być może zastanawiasz się teraz w jakiej formie: w ziarnach zmieloną czy może rozpuszczalną?

Kawa ziarnista

Taka kawa będzie najdroższa. Wynika to głównie z tego, że trafiają tu same najlepsze, idealnie dojrzałe, najładniejsze i niepołamane ziarna. Kawa w ziarnach nie traci tak szybko aromatu, jest więc dobra do przechowywania. Nie rób jednak przesadnie dużych zapasów. Im mniej czasu upłynęło od wypalenia ziaren, tym kawa będzie miała pełniejszy smak. Ważne aby pamiętać o tym, że przechowujemy ją w temperaturze pokojowej w zaciemnionym miejscu. Warto zadbać także o delikatną wentylację, ponieważ kawa naturalnie wydziela dwutlenek węgla, który może zmienić jej smak. Bezpośrednio przed przygotowaniem kawy poświęć chwilę na zmielenie ziaren. Masz wtedy pewność, że nie zwietrzała i będzie taka jak oczekujesz – pyszna. 

Kawa mielona

To oczywiście kawa, która została zmielona przez producenta. Czy jest gorsza od tej w ziarnach? To zależy. Jeśli trafiły do niej dobre ziarna, które np połamały się, przez co nie nadają się do sprzedaży w całości, to jest podobnie wartościowa. Oczywiście taka kawa będzie szybciej traciła smak i aromat. Niestety jednak często jest tak, że producent skupia się tylko na zysku. Do kawy mielonej trafiają więc ziarna niskiej jakości, produkty zbożowe czy inne dodatki. Nie są one oczywiście w kawie potrzebne, po prostu obniżają mocno koszt produkcji.

Kawa rozpuszczalna

Sięgamy po nią przede wszystkim z wygody. Wystarczy zalać wrzątkiem i gotowe. Czy wiesz jednak co dokładnie znalazło się w Twoim kubku? Krótko mówiąc kawa rozpuszczalna to wysuszony i sproszkowany ekstrakt kawy. Ten rodzaj kawy ma dużo mniej kofeiny niż tradycyjna kawa. Nie brzmi to tak źle, prawda? Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że taką kawę możemy przechowywać znacznie dłużej niż ziarnistą. Problem jest jednak podobny jak w przypadku kawy mielonej. Jeśli mamy dobrego producenta, który zadbał o jakość ziaren użytych do produkcji kawy rozpuszczalnej, to taka kawa będzie jak najbardziej OK. Często jednak do kawy rozpuszczalnej trafiają ziarna niedojrzałe, a nawet przegniłe. Dodaje się też różnego rodzaju zagęszczacze, stabilizatory i aromaty. Podejrzewam, że nie chcesz ich wypijać z każdą porcją ulubionej kawy.

Kawa 3w1

Pakowana w saszetki. Idealna do wrzucenia do torebki i zabrania do pracy. Wsypujesz zawartość saszetki do kubka, zalewasz wrzątkiem i voilà. Wszystko niby pięknie. Ale gdybyśmy zajrzeli do składu okaże się, że w naszym napoju pływa przede wszystkim cukier lub słodziki. Zaraz po nich tłuszcze utwardzone, stabilizatory, emulgatory, regulatory, białka mleka, aromaty i inne dodatki. Znajdziemy tam też oczywiście kawę, niestety często w ilości nie większej niż kilkanaście %. Jeśli zależy ci na twoim zdrowiu, omijaj takie wynalazki szerokim łukiem.

Jeśli więc kochasz kawę i nie wyobrażasz sobie bez niej poranka czy spotkania z przyjaciółmi, żaden problem. Kawa nie tylko nie jest szkodliwa, ale może mieć korzystny wpływ na Twoje zdrowie. Warto jedynie czytać etykiety i wybierać tylko te najlepsze i sprawdzone produkty. Wtedy możesz cieszyć się smakiem swojej ulubionej kawy bez wyrzutów sumienia.